Tesla Roadster

To pierwszy współczesny sportowy samochód elektryczny. Pierwsza generacja została oparta konstrukcyjnie na Lotusie Elise. Model zaprezentowano w 2006 roku, a produkcja ruszyła 2 lata później. Wtedy samochód sprzedawano za 98 tys. USD w USA lub za 84 tys. euro w Europie. Umowa z firmą Lotus obejmowała produkcję jedynie 2400 egzemplarzy, dlatego już w 2011 roku zakończono produkcję.

Zapowiedziana jest już nowa generacja Tesli Roadster. Ma to być samochód o rewelacyjnych osiągach (przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 2s; zasięg do 1000 km). Cena samochodu ma wynosić 200 tys. USD, co w porównaniu do samochodów o porównywalnych parametrach wydaje się śmiesznie małą kwotą.

Tesla Roadster definitywnie obaliła mit o nudnych i powolnych pojazdów o napędzie elektrycznym. Już pierwsza generacja oferowała świetne osiągi (przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,9s; zasięg 352 km; prędkość maksymalna 201 km/h). W 2010 roku jako pierwszy samochód elektryczny wygrała rajd alternatywnej energii w Monte Carlo.

Afera Volkswagena

Bardzo korzystny wpływ na rozwój rynku samochodów elektrycznych miała afera związana z silnikami diesla w marce Volkswagen w 2015 roku, nazywana z angielska „dieselgate”. We wrześniu 2015 roku stwierdzono, że w niektórych samochodach z silnikami wysokoprężnymi zamontowano specjalne oprogramowanie, które rozpoznając, że samochód przechodzi test czynności spalin, zmieniało parametry tak, aby test był pozytywny. To oznacza, że w czasie normalnej jazdy samochody zużywały o wiele więcej tlenków azotu niż pozwalały na to przepisy.

Volkswagen został zmuszony do zapłacenia wielkich odszkodowań za ten skandal. Tysiące klientów odzyskało pieniądze za zwrócone auto. Szefowie marki poza ukaraniem winowajców postanowili pozbyć się złej opinii zapoczątkowaniem produkcji aut elektrycznych. Wtedy też kilka innych firm uznało, że dobrym pomysłem będzie produkcja pojazdów o takim napędzie.

Rekordy prędkości

Patrząc na historię, samochody elektryczne ustanawiały bardzo wiele rekordów prędkości w porównaniu do ówczesnych aut spalinowych lub parowych. Przykładowo w 1899 roku w pojeździe „La Jamais Contente” udało się osiągnąć prędkość 105,88 km/h Camille’owi Jenatzy.

Elektryczne taksówki

Już w 1897 roku w Nowym Jorku powstała pierwsza firma taksówkarska z elektrycznymi samochodami. Firma posiadała tysiące takich samochodów. Jednak nie było to tak ekologiczne jak można sobie wyobrażać – rozładowane akumulatory zamiast ładować, po prostu wyrzucano i zastępowano nowymi. Wtedy ładowanie baterii było dosyć kłopotliwe.

Elektryki dla kobiet?

Zalety samochodów elektrycznych, które dostrzegano już ponad 100 lat temu to brak hałasu, wibracji i emisji spalin podczas jazdy. Ponieważ uruchamianie ówczesnych samochodów spalinowych wiązało się z energicznym zakręceniem korbą, pojazdy o napędzie elektrycznym zalecane były dla kobiet.

Elektryki z konieczności

Po 1990 roku w Kalifornii ze względu na ogromne emisje spalin wprowadzono przepisy nakazujące producentom dostarczenie na rynek minimalnie 2% samochodów niewytwarzających spalin. Dlatego koncerny wyprodukowały takie auta, ale nie na sprzedaż, lecz na dosyć drogi leasing. Przykładami takich samochodów były General Motors EV1 (1996-1999), Honda EV Plus (1997-1999) i Ford Think (1999-2003). Jednak na podstawie późniejszego orzeczenia sądu przepisy w Kalifornii zostały ponownie zmienione. Wtedy producenci, mimo sprzeciwu klientów, zakończyli leasing i rozpoczęli złomowanie samochodów elektrycznych. Jedynie Ford dla swojego wizerunku nie wycofał modelu Think i sprzedawał go w Norwegii.

Polskie elektryki. Planowany podbój Europy

Od 2024 roku w polskiej fabryce w Jaworznie będą produkowane polskie samochody elektryczne. Pod marką Izera powstaną dwa auta z segmentu C – SUV i hatchback. W założeniu mają to być samochody futurystyczne i napakowane nowymi technologiami, dzięki czemu będą mogły spokojnie konkurować z innymi autami marek na całym świecie. Produkcja samochodów Izera ruszy dzięki wsparciu finansowemu państwowych spółek energetycznych: PGE, Tauron, Energa i Enea.